We śnie czułam jak obok mnie kładzie się dusza zmarłej dziewczynki. Chyba około 7-letniej blondynki. To było intensywne odczucie. Może działo się naprawdę. Domyślałam się, że ona chyba umarła w tym momencie gdy kładła się obok mnie. Leżałam na prawym boku, a ona przede mną lecz tyłem do mnie. Potem jakbym ją widziała stojącą, chyba nawet o czymś rozmawiałyśmy.
Bardzo dziwne odczucie kładącej się duszy...