04 czerwca 2009

Negatywny niepokój senny...

...to coraz częściej obserwowane dziś zjawisko. Tak nazwał je francuski psychiatra prof. Jules Dorpier. Podobno częściej dotyka ono kobiet już ok. 30 roku życia. Objawem jest skłonność do marzeń sennych zawierających negatywne treści (np. katastrofy, wojny itp.) Według uczonych przyczyną tego jest fakt, że media serwują nam do oglądania zamieszki, wojny i przez to angażujemy się w nie emocjonalnie doznając symbolicznego stresu, który rozdrażnia nerwy. Następnie we śnie próbujemy odtworzyć te treści i zneutralizować je. To nam się jednak nie udaje, bo wkrótce obciążenie się powtarza. Zaburzenia snu związane z negatywnym niepokojem sennym mogą być tak silne, że powodują przebudzenia. Ładunek negatywnych treści staje się tak duży, że sny nie przynoszą już psychicznej regeneracji. Rano człowiek budzi się niewyspany, zmęczony, rozdrażniony, przygnębiony , ma kłopoty z koncentracją i skłonność do negatywnych myśli. Nawet jeśli przespał całą noc nieprzerwanie. Taki niepokój senny może też pogłębiać istniejące choroby(zaburzenia na tle nerwowym, choroby serca, układu krążenia, przewodu pokarmowego, reumatyzm, a nawet zaburzenia wzroku i słuchu). Po opisie tego zjawiska widać jak ważne są marzenia senne dla zdrowia fizycznego i psychiczno-umysłowego...

1 komentarz:

  1. wniosek ze tego nasuwa się taki, że nie należy dużo oglądać telewizji, lecz spędzać węcej czasu w miłym towarzystwie, np. w moim hehe ;-D

    OdpowiedzUsuń