No i nadszedł koniec roku...tak naprawdę to tylko umowny koniec jakiegoś odcinka czasu bo przecież musi być jakiś podział.
Nie oceniam jaki dla mnie był ten czas. Wszystko tworzy całość i prowadzi nas do czegoś...
Nowe doświadczenia - piękne i bolesne jak to w życiu.
Marzenia do zrealizowania i te spełnione.
Ludzie i wzajemne oddziaływanie.
Dziękuje wszystkim, którzy ze mną są i przepraszam tych których skrzywdziłam.
Życzę zdrowia bo to podstawa, miłości i prawdziwych przyjaciół.
Niech się spełniają Wasze marzenia!
i...
uwaga na psychiczne wampiry ;))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz